Wynika to z faktu, iż ponad 80% tych SMS to ruch marketingowy. Tomasz Michalski – Prezes Tide Software (właściciela marki TideMobile) w wypowiedzi dla naszego portalu stwierdził „… czas wysyłki jest mocno uzależniony od nastawienia emocjonalnego odbiorców. Główne dwa piki następują po porannej kawie a następnie po obiedzie. Ewidentnie widać, że około godziny „obiadowej” jest znaczący spadek wysyłki. Mało kto lubi dostawać SMS podczas jedzenia…”
Druga analiza pokazuje w jakich dniach tygodnia jest największy ruch. Brak ruchu w weekend potwierdza, że reklama mobilna skierowana jest do osób będących w pracy.
„… marketing mobilny jest często połączony z działaniami internetowymi. SMS to krótka wiadomość tekstowa, więc jej głównym celem jest zachęcenie do zwrócenia uwagi na jakiś produkt. Nie jest to dobry kanał do przekazania dużej treści jak oferta. Zatem oczekuje się, że zaraz po otrzymaniu SMS ktoś wyklika więcej szczegółów w internecie. To właśnie dlatego nie wysyła się SMS w czasie robienia kawy czy jedzenia obiadu.” Kończy z uśmiechem Pan Tomasz.